środa, 11 stycznia 2012

środa,21:51

zamniryj danielek przed chwilą poszedł do domu, odkurzacz go wołał już. jeszcze czuję ten szczypior i cebulę. freshmint, nie obeszło się. caaaaaaaaaaały dzień na dupe, ale dobrze. tyle dzisiaj zjadłam, że nie wiem, jak to odpiję. jak wracało się ze szkoły? ♥♥kólsołmaczofkors♥♥. znów się biłam z rejcziljem, oczywa did wkraczał w akcję i robił swoje kocie miny. zgarnęłam w ryj&jest spoko. tata poszedł, złożyłam królewskie łoże i czekałam na telefon. pieprze to.. ważne, że damy radę. nie możemy inaczej dżdżownisiu.. posłuchaj, Ty wiesz, co ja Cię.♥
 było pino&ser w ziołach&jaranie&66-400&
trik. gotowanie jaj 
- żal! znów spaliłabym garnek!
mama wygrywa, daniel taki czerwony przy niej
 -a ten debil stoi i czeka na zbawienie..
-julia!
-no co?! dżaga, rusz się!

teraz kończę neta i idę sobie kuć fize ze strasznym horrorem. pod fonem. więc dobranoc♥.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz